Witam! 😊
Dzisiaj mam coś dla prawdziwych zmarzluchów, do których i ja się zaliczam. Jest kilka elementów garderoby, które warto mieć w szafie zimą, ale i potrzeba czasu żeby się do nich przekonać, głównie ze względu na cenę. Wełniany płaszcz to numer jeden, zakup, w który warto zainwestować, by służył dobrych kilka lat. Wełniany, a nie jedynie z domieszką wełny. Bardzo często możemy natrafić na oferty 'wełnianych płaszczy', które w rzeczywistości mają zaledwie kilka procent wełny w swoim składzie, a prym wiedzie akryl, czy poliester. Takich produktów unikajcie, jeśli chcecie płaszcz na więcej niż jeden sezon - dlatego że to strata pieniędzy, po pierwsze szybko się 'obierają', co nie wygląda estetycznie, po drugie nie są ciepłe. Jako maniak płaszczy, przewinęło się ich przez moją szafę naprawdę wiele, różne modele, długości, kolory, marki - dwa, trzy wyjścia wyglądały fajnie, później już niekoniecznie i oczywiście zawsze marzłam, pomimo swetrów i szalików. Na okres przejściowy są wystarczające, jednak mieszanki nie sprawdzają się, gdy zima zagości na dobre. Myślę, że dobry i ciepły płaszcz, to taki, który ma swoim składzie co najmniej 50% wełny. Płaszcze ze 100% wełny to już naprawdę spory wydatek, ale te od 50-80% można znaleźć w przyzwoitej cenie. Płaszcz z dzisiejszego wpisu udało mi się upolować na promocji - 50%, nie wiem jakim cudem zachował się rozmiar 34, ale bez wahania zdecydowałam się na zakup, oszczędzając ponad 200 zł. Jest bardzo przyjemny i miękki, a w składzie przeważa wełna. Póki co sprawdza się bardzo dobrze w połączeniu z moherowym swetrem - to właśnie kolejny element, który warto mieć w szafie. Dopiero w tym sezonie po raz pierwszy zdecydowałam się na zakup swetrów wełnianych i moherowych. Oczywiście są one droższe od standardowych kolekcji w sieciówkach, gdzie króluję akryl, ale w tym przypadku naprawdę warto. Zdecydowanie lepiej mieć w szafie kilka swetrów w bazowych kolorach, które są bardzo dobrej jakości i z dobrym składem, niż kilkanaście niedających ciepła i obierających się po zaledwie kilku użyciach. Zarówno płaszcz, jak i sweter kupiłam w dziale premium w H&M i tam też polecam Wam zaglądnąć, bo jakość produktów jest bardzo dobra, a ceny całkiem przyziemne. Zimną należy pamiętać nie tylko o dobrym płaszczu, ciepłym swetrze, czy akcesoriach, ale przede wszystkim o dobrym obuwiu. Źle dobrane botki, czy kozaki, mogą prowadzić do częstych chorób (tak właśnie, większa część przeziębień, jest wynikiem przemarzniętych stóp), czy co gorsza do odmrożeń. Jeśli tak jak ja należysz do zmarzluchów, a Twoja odporność nie jest zbyt hojna, koniecznie starannie dobieraj obuwie na sezon jesienno-zimowy. Najlepiej postaw na skórzane botki, z cieplejszym wypełnieniem np. z koca obuwniczego. Warto szukać promocji, bo wtedy można znaleźć coś naprawdę w fajnego w dobrej cenie, tak udało mi się kupić botki z dzisiejszego wpisu w ponad połowę niższej cenie. Jeśli decydujesz się na zainwestowanie w jakość, stawiaj na bazowe kolory, wtedy bez problemu będą współgrać z Twoją garderobą i trendami w kolejnych sezonach. Najlepiej stawiaj na czerń, szarości, karmel, granat, czy brąz. 😊
Trzymajcie się ciepło! 😊
Pozdrawiam!
Dołącz do mnie!
Długi wełniany płaszcz - H&M / Karmelowy moherowy sweter - H&M / Spodnie - Bershka / Skórzane botki - Badura / Szalik - H&M / Torebka - Mango / Czapka - Terranova
10 komentarze
Bardzo podoba mi się twoja stylizacja, świetny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w najnowszym poście TUTAJ ? Dzięki :*
Masz rację: IDEALNA stylizacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńŚwietna stylizacja :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo łądny płaszcz, ta styylzacja jest genialna
OdpowiedzUsuńJak większość zestawów podoba mi się na Tobie, ale sama źle bym się w nich czuła tak tą stylizację skopiowałabym w całości. Jest przeeepiękna <3
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło. :)
Usuńładnie dobrane kolory :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńpiękny, prosty zestaw :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za pozostawienie po sobie śladu! :)