Witam! 😊
Wiosna to bez wątpienia jeden z lepszych momentów na zmiany.
Decydujemy się wówczas na uprawianie sportu, zmianę diety, ale także zmianę
garderoby. Każde z naszych postanowień jest pewnego rodzaju wyzwaniem. W tym
roku moim wiosennym wyzwaniem była ‘metamorfoza stylu’, jednak nie swojego, ale
mojej znajomej. Z Anią znamy się właściwie od dobrych kilku (jeśli nawet nie
kilkunastu) lat. Jakiś czas temu napisała do mnie z prośbą o pomoc w dobraniu
odpowiedniej do niej garderoby. Na
początku trochę się wahałam, czy podołam takiemu zadaniu, bo jednak zupełnie
inaczej jest ubierać siebie, a inaczej kogoś, bierze się pełną odpowiedzialność za
efekt końcowy. Jednak jest to coś, czym chce się zajmować, więc obawy szybko
zamieniły się na ogromną motywację! W pierwszej kolejności ‘zebrałam’ od Ani kilka
informacji, jakie lubi kolory, w czym czuje się dobrze itp. oraz zaproponowałam
kilka przykładowych zestawów, które spotkały się z aprobatą.
Kolejnym
etapem naszej metamorfozy był przegląd szafy. Trzeba poświęcić temu trochę
czasu i zdecydowania. Ważne jest, by nie trzymać rzeczy, które nie pasują ze
względu na rozmiar, krój, czy kolor. Nie warto trzymać również rzeczy z
sentymentu, ‘a bo to się jeszcze przyda’,
‘a to był prezent’. Zabierają miejsce w szafie, a i tak ich nie używamy.
Więcej ubrań, wcale nie oznacza, że zniknie kultowy problem ‘nie mam się w co
ubrać’, w rzeczywistości to mniejsza ilość rzeczy gwarantuje szybsze i
efektowniejsze tworzenie stylizacji. Oczywiście, jeśli są to rzeczy spójne i
odpowiednio dobrane. Po przeglądzie szafy Ani, wiedziałyśmy już czego w niej
brakuje, jakie długości, fasony oraz kolory najbardziej do niej pasują.
Zostawiłyśmy ubrania, które były odpowiednie pod tymi względami, a pozbyłyśmy się całej reszty. W szafie ubrania trzeba podzielić na codzienne,
okazjonalne i sezonowe, w zależności od tego, czym zajmujemy się na co dzień, odpowiednio je ulokować.
Po pracochłonnym wietrzeniu szafy, przyszedł czas na coś
znacznie przyjemniejszego – zakupy. Ponieważ w szafie Ani brakowało rzeczy
bazowych, to one stały się ‘must-have’ podczas pierwszych zakupów. Proponowałam Ani gotowe zestawy, na tyle uniwersalne, że
zmiana jednego elementu pozwalała na uzyskanie nowej stylizacji oraz na tyle
bazowe, że można je miksować na wiele sposobów z różnymi kolorami. Myślę, że
moje propozycje dają duże pole manewru i spokojnie można z nich tworzyć zestawy
codzienne, jak i okazjonalne. Bardzo dobrze sprawdzą się w wielu odsłonach i
będą pasować do rzeczy, które zostały w szafie po przeglądzie i co najważniejsze,
świetnie pasują do młodej mamy, gwarantując szyk, wygodę i komfort w każdej
sytuacji. (co chyba nawet potwierdza widoczny na zdjęciach
uśmiech😊).
Na koniec mam dla Was jeszcze kilka słów od Ani.
„Marzenia są po to,
aby je spełniać J Zawsze byłam ciekawa i
chciałam odbyć spotkanie ze stylistką, która powie mi, co w mojej szafie jest
już niepotrzebne, a co się przyda. Kiedyś zaczęłam przeglądać blog Karoliny i w
mojej głowie narodził się pomysł J Napisałam do Niej,
żeby pomogła mi uporać się z moimi ubraniami. I to był strzał w dziesiątkę.
Jest to osoba odpowiedzialna, znająca się na modzie i dająca praktyczne porady.
Zakupy z Nią to była sama przyjemność. Z uwagą słuchałam jej porad,
Zainspirowała mnie. Myślę, że jeszcze nie raz będę korzystać z jej doświadczenia
w branży modowej.„
Pierwszą swoją metamorfozę uznaję za udaną! Ania z zakupów
wróciła zadowolona i zmotywowana. Mam nadzieję, że moje wskazówki pomogą jej w
kolejnych zakupach, a przygotowana lista ‘must-have’ już niedługo będzie pusta.
Zakupy mają być przyjemnością, a nie męczarnią i stratą nerwów oraz pieniędzy. Myślę, że udało
nam się uzyskać oczekiwany efekt. 😊
To jak wyglądamy wpływa nie tylko na to, jak inni nas
postrzegają, ale przede wszystkim na to jak sami się czujemy. Dlatego warto
czasem odświeżyć swoją szafę, a jeśli nie jest się w stanie samemu temu
podołać, skontaktować się z kim, komu nie sprawia to problemu. Pozbycie się
zbędnych i nieodpowiednich rzeczy, zakup kilku nowych i spójnych ze sobą,
gwarantuje świeży i stylowy wygląd!
Jeśli potrzebujesz pomocy w uporaniu się ze swoją szafą i znalezieniu odpowiednich elementów garderoby, napisz do mnie na
contact@worldcharlotte.com lub world.charlotte.contact@gmail.com
Wiosna już z nami, więc nie czekaj, przywitaj ją stylowo! 😊
Trzymajcie się! 😊
Pozdrawiam!
Dołącz do mnie!
17 komentarze
Bardzo ciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Elegancko pasuje do Ciebie :) Super
OdpowiedzUsuńPasuje, ale do mojej znajomej, bo to zestawy dla niej. Ja kompletowałam, tym razem ktoś inny pozował.:)
UsuńBardzo fajnie, pasuję Ci. Podobają mi się te czarne szpilki ;)
OdpowiedzUsuńSzpilki akurat moje, pozostałe zestawy to moje propozycje dla znajomej, która tym razem była przed obiektywem. :)
UsuńSpodnie w grochy są świetne:) wszystkie stylizacje bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę też zrobić taki przegląd szafy, bo zalega mi mnóstwo rzeczy.
OdpowiedzUsuńWezmę przykład z Ciebie :)
-------------------------
http://fashionelja.pl
Kiedy zająć się porządkowaniem szafy, jak nie na wiosnę. :) Moje ubrania też czekają na porządki po zimie.
OdpowiedzUsuńwow, ale super! też chętnie podjęłabym się takiego wyzwania, uwielbiam pomagać a jak jeszcze mogłabym spełnić się modow to byłoby super. Ja jeszcze dużą uwagę poświęcam składom, co raz częściej unikam poliestru i akrylu.. stawiam na lepsze jakościowo materiały. to też bardzo ważne :) no i buty i torebka.. jestem zdania że o tyle co ubrania moga być zwyczajne, tak dobre jakościowo dodatki to podstawa by wyglądać dobrze.
OdpowiedzUsuńOj tak, zgadzam się. Torebka i buty to kwintesencja stylizacji! Potrafią zrobić całą 'robotę' i nadają unikatowego charakteru. Tym razem stawiałyśmy na rzeczy bazowe, więc nie było zbyt dużo szaleństw. Na materiały również staram się zwracać dużą uwagę, szczególnie przy rzeczach, które są bazowe i mają długo służyć. :)
Usuńświetny wpis:) Moja szafa zdecydowanie potrzebuje takiego przeglądu, pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.ladymademoiselle.pl/
Pięknie wyszedł efekt końcowy :) Przegląd szafy to jest to co muszę zrobić w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/
Bardzo ciekawy wpis. :)
OdpowiedzUsuńspodnie w groszki najlepsze <3
OdpowiedzUsuńNo muszę Ci przyznać, że świetna zmiana. Wyglądasz zjawiskowo :)!
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Z tym, że to nie moja zmiana. :) To metamorfoza, którą przeprowadziłam mojej znajomej, ale cieszę się, że się podoba. :)
UsuńJej świetna metamorfoza szafy. Wiosna to idealna pora by takie rzeczy robić, bo w końcu wszystko odżywa to dlaczego my nie mamy też odżyć. Świetny post, a to jak piszesz też bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie
https://kahsdesign.blogspot.com
Dziękuję za pozostawienie po sobie śladu! :)